Hejka!
Nadszedł ten moment kiedy sie w końcu zebrałam za napisanie jakiegoś posta. Jak ktoś śledzi mnie na fanpage'u to wie czym to zaniedbanie bloga było spowodowane. Nie będę się zbędnie rozpisywać dlatego-do rzeczy!
Dzisiaj mowa bedzie o paletce Make-up Atelier Paris-T22. Dotąd nie miałam styczności z tą marką choć wiele pozytywów o niej słyszłam. Nie raz mnie kusiło by wypróbować cienie czy podkłady.
Kilka słów o marce:
MAKE-UP ATELIER INTERNATIONAL MAQUILLAGE PARIS Francuska marka oferująca profesjonalne kosmetyki na szeroką skalę. Jej współzałożycielką jest znana wizażystka Helene Quille. Marka ta produkuje kosmetyki uwzględniając Jej długie doświadczenie praktyczne. Produkty dzięki temu są przyjazne dla Nas i ułatwiają Nam pracę. Aplikacja kosmetyków jest bardzo łatwa i prosta ze względu na jedwabistą konsystencję, a ich barwy, intensywność koloru i perfekcyjnie dobrane zestawienia są zniewalające. Już po pierwszym Naszym kontakcie z kosmetykiem jesteśmy z niego zadowoleni, jego lekkość i naturalność sprawiają, że nasze oczekiwania o jakości produktu zostają spełnione. Po aplikacji widzimy zadziwiająco piękne i subtelne rezultaty. Efekt jest nieskazitelny i zadziwi wszystkich. Firma posiada szeroką gamę kolorystyczną. Kolory cieni są zarówno matowe, satynowe jak i perłowe lub brokatowe. Natomiast różnorodność odcieni fluidów sprawia, że każdy z nas znajdzie kosmetyk stworzony właśnie dla siebie.
Paletka wykonana jest z dość solidnego plastiku. Dzięki przezroczystemu wieczku wiemy jakie kolory znajdują się w palecie. Wielkość wkładu jest taka jak, np w Inglocie czy Kobo.
Zaczynając od lewej.
Pierwszy cień to nieoczywista biel. Fantastycznie nadaje się do zaznaczania, rozświetlenia kącika wewnętrznego, obszaru pod łukiem brwiowym.
Następnie mamy kolor zbliżony do koloru skóry, znajdują się w nim lekko różowe tony. Świetnie nada się do makijaży ślubnych to wyrównania koloru powieki jak i rozświetlenia kącików.
Trzeci kolor to ciepły beż, toffi. Świetny kolor do zaznaczania załamania powieki jak i do makijaży dziennych.
Kolejny kolor to ciemniejszy ciepły brąz, który już ma więcej możliwości. sprawdzi się do przyciemniania kącików zewnętrznych, zaznaczania dolnej powieki. Do tworzenia bardziej wyrazistego makijażu oka.
Ostatnim kolorem jest chłodny, ciemny brąz. Tym kolorem możemy stworzyć smoky eye, stworzyć miękka kreskę by zagęścić linię rzęs oraz podkreślić brwi. Ten kolor bardzo mi przypasował do makijażu dziennego by lekko przyciemnić kąciki zewnętrzne.
Jeśli chodzi o konsystencje, cienie są bardzo jedwabiste, miekkie.
Podsumowując. Paletka świetna, fantastycznej jakości, wodoodpornej formule. Makijaż wykonany tymi cieniami na bazie będzie w świetnym stanie aż do demakijażu. Niestety cena zniechęca (122zł) ale jeśli zajmujecie się makijażem nie tylko w swoim zakresie to warto swój kuferek wzbogacić taką paletką. Niekoniecznie w tej kolorystyce ponieważ mamy dostep do różnych kompozycji barw. Dokładnie 26 wariantów. Kosmetyki Make-up Atelier Paris dostaniecie na stronie Ladymakeup.pl
Makijaż wykonany tą paletką. Błysk dzięki wieżyczce Glazel Visage.